Chińska Krajowa Administracja Energii (NEA) podjęła próbę przesunięcia tematu w sprawie fotowoltaiki na małą skalę w kraju, zwracając się do swoich biur prowincjonalnych o wyznaczenie hrabstw, w których można przeprowadzić próbny program umieszczania fotowoltaiki na dachach.
Podmiot państwowy chce, aby w wybranych powiatach co najmniej 20% wszystkich dachów mieszkalnych wyposażonych w panele słoneczne oraz co najmniej 30% obiektów handlowo-przemysłowych; 40% pozarządowych budynków użyteczności publicznej, takich jak szpitale i szkoły; i połowę dachów na osiedlu rządowym.
Urzędom prowincjonalnym NEA będzie jednak brakować czasu, gdyż urząd krajowy będzie wymagał zidentyfikowania powiatów pilotażowych w ciągu dwóch tygodni.
Zgodnie z planem instalatorzy zostaną wybrani w celu rozwinięcia całej mocy na dachach w każdym hrabstwie, a dwa dni po ogłoszeniu polityki Państwowa Korporacja Inwestycji Energetycznych poinformowała swoje spółki zależne, że będzie zaangażowana w pilotażowe programy rozproszonej fotowoltaiki.
Ponieważ prowincje Fujian, Guangzhou, Shaanxi, Jiangxi, Gansu i Zhejiang od marca publikowały plany podobnych programów, wydaje się, że decyzja NEA rozprzestrzeniła ich działania na resztę kraju.
Organizacja handlowa Chińskie Stowarzyszenie Przemysłu Fotowoltaicznego (CPIA) twierdzi, że kluczowy element nowej polityki nawiązuje do dokumentu opublikowanego w 2018 r., w którym próbowano umożliwić prywatną sprzedaż energii elektrycznej na dachach odbiorcom zewnętrznym, nazywaną „handlem sąsiadskim”. '
Ponieważ w Chinach nie było pomiaru netto, we wcześniejszym dokumencie próbowano uregulować, czy gospodarstwa domowe korzystające z energii słonecznej będą mogły podpisywać umowy sprzedaży z pobliskimi odbiorcami energii w zamian za płacenie swojemu przedsiębiorstwu użyteczności publicznej jedynie opłaty za korzystanie z sieci. Wytworzona energia byłaby wprowadzana do sieci, a kwota podpisana przez klienta byłaby płacona generatorowi po stawce tańszej niż energia elektryczna z sieci.
Ta wcześniejsza próba handlu sąsiadującego przyniosła niewielki postęp ze względu na niechęć przedsiębiorstw elektrycznych i zapewniła niewielką zachętę do inwestowania w fotowoltaikę na dachach w Chinach, chyba że będzie ona przeznaczona wyłącznie na potrzeby własne. CPIA stwierdziła, że nowa polityka NEA reguluje handel energią elektryczną z dachów na warunkach pierwotnie zaproponowanych trzy lata temu, co może wywołać falę rozproszonej energii słonecznej na największym na świecie rynku fotowoltaicznym.